Babka jajowata Zdrowie - porównanie cen w sklepach internetowych. Polecamy Targroch Babka Jajowata Łuskana 500g, Jajowata Błonnik Babka Płesznik1kg, Ziółko Babka jajowata łuska 150g, Holistic Babka ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 2011, 4 (77), 5 – 23 GRAŻYNA KRASNOWSKA, TADEUSZ SIKORA SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA S t r e s z c z e n i e Suplementy diety, w myśl obowiązujących przepisów prawa żywnościowego, definiowane są jako środki spożywcze. Stąd też wynika ich powszechna dostępność, a to powoduje wzrost zainteresowania nimi konsumentów dbających o zdrowie. Szczegółowe wymagania w stosunku do tej grupy środków spożywczych regulują przepisy wynikające z dyrektyw i rozporządzeń UE, jak i z prawa krajowego. Określają one dopuszczalne poziomy zawartości witamin i składników mineralnych oraz ich formy chemiczne, w postaci których mogą być stosowane w suplementach diety. Mniej precyzyjnie są już określone dopuszczalne ilości biologicznie aktywnych substancji pochodzenia roślinnego, w tym stosowanych również w preparatach leczniczych. Nadal prowadzone są prace badawcze obejmujące wszystkie aspekty bezpieczeństwa stosowania tych składników przez różne grupy ludności (dzieci, osoby starsze, osoby o zaburzeniach metabolicznych itp.). Za bezpieczeństwo środków spożywczych wprowadzanych do obrotu odpowiada ich producent lub dystrybutor. Muszą oni stosować się do wymagań dotyczących znakowania tych produktów, które winny zawierać na opakowaniu wyraźne określenie „suplement diety”, wskazanie zalecanej dziennej porcji do stosowania, nazwę składnika odżywczego. Suplementacja diety stanowi dobry sposób na uzupełnienie niedoborów niektórych składników w organizmie człowieka. Stwarza też możliwość wystąpienia zagrożeń dla konsumenta w przypadku nieuzasadnionego i nadmiernego spożycia tych produktów. Przy wyborze towaru klienci coraz częściej kierują się nie tylko wyglądem produktu, ale także informacjami zawartymi na opakowaniu i dopiero wtedy podejmują decyzję o jego zakupie. Suplementy diety są szczególnym rodzajem środków spożywczych, kojarzących się konsumentom z dbałością o zdrowie, ze zdrowym stylem życia itp. Dr hab. G. Krasnowska, prof. UP, Katedra Technologii Surowców Zwierzęcych i Zarządzania Jakością, Wydz. Nauk o Żywności, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, ul. Chełmońskiego 37/41, 51-630 Wrocław, prof. dr hab. T. Sikora, Katedra Zarządzania Jakością, Wydz. Towaroznawstwa, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, ul. Rakowicka 27, 31-510 Kraków 6 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora Suplementy diety są środkami spożywczymi i muszą odpowiadać definicji żywności zawartej w rozporządzeniu (WE) nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. [12], zgodnie z którą: „żywność (środek spożywczy) oznacza jakiekolwiek substancje lub produkty, przetworzone, częściowo przetworzone lub nieprzetworzone, przeznaczone do spożycia przez ludzi, lub których spożycia przez ludzi można się spodziewać”. Zgodnie z definicją podaną w ustawie o bezpieczeństwie żywności i żywienia z dnia 25 sierpnia 2006 r. [17] suplement diety to: „środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych, lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy, lub inny fizjologiczny, pojedynczych lub złożonych, wprowadzany do obrotu w formie umożliwiającej dawkowanie (…), z wyłączeniem produktów posiadających właściwości produktu leczniczego w rozumieniu prawa farmaceutycznego”. Brak szczegółowych regulacji dotyczących składników suplementów diety innych niż witaminy i składniki mineralne powoduje, że rynek tych produktów charakteryzuje się znaczną różnorodnością. Według raportu Komisji Europejskiej [2] liczba substancji stosowanych do produkcji suplementów diety wynosi ok. 400, z czego 50 % rynku suplementów diety w Unii Europejskiej stanowią witaminy i składniki mineralne. Poza witaminami i składnikami mineralnymi, pozostałe suplementy można sklasyfikować w sześciu kategoriach [2]: aminokwasy (L-arginina); enzymy – laktaza, papaina; prebiotyki i probiotyki – inulina, Lactobacillus acidophilus, Bifidobacterium species, drożdże; niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe – kwas gamma-linolenowy, olej rybi (DHA/EPA), olej lniany (Linum usitatissimum), olej z nasion ogórecznika (Borago officinalis); składniki roślinne – aloes (Aloe vera), ginkgo (Ginkgo biloba), ginseng (Panax ginseng), czosnek (Allium sativum), ekstrakt zielonej herbaty (Camellia sinensis), ekstrakt Garcinia cambogia, ekstrakt guarany (Paullinia cupana); inne substancje, jak: likopen, luteina, koenzym Q10, tauryna, karnityna, inozytol, glukozamina, chitozan, spirulina, izoflawony sojowe. W składzie suplementów diety występują w większości surowce roślinne tradycyjnie stosowane w Europie, w tym również surowce farmakopealne, jednak powinny być w suplementach w dawkach znacznie niższych od dawek leczniczych. Zgodnie z deklaracją producenta dostępne suplementy diety wykazują różne oddziaływania na poszczególne układy i narządy organizmu człowieka [1, 2]: wspomagają układ odpornościowy, wpływają na narządy ruchu, opóźniają procesy starzenia, wspomagają odchudzanie, wpływają na układ sercowo-naczyniowy, wspomagają układ pokarmowy, wpływają korzystnie na organizm w stanach zwiększonego wysiłku fizycznego, wspomagają prawidłowy proces widzenia, wpływają na stan skóry, włosów i paznokci. SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 7 Obowiązujące prawo żywnościowe jednoznacznie wskazuje, że produkt, który ma właściwości produktu leczniczego w rozumieniu przepisów prawa farmaceutycznego [18], nie może być kwalifikowany jako suplement diety. Potwierdza to zarówno rozporządzenie (WE) nr 178/2002 [12], zgodnie z którym środek spożywczy nie obejmuje swoją definicją produktów leczniczych, jak i definicja suplementu diety zapisana w ustawie z dnia 25 sierpnia 2006 r. [17], która wyklucza produkty o właściwościach leczniczych. Zagadnienia te zostały doprecyzowane w kolejnych rozporządzeniach WE [11, 15, 16]. Suplementy diety mogą wykazywać działanie odżywcze lub inne fizjologiczne, natomiast produkty lecznicze działanie metaboliczne. Fakt, że często trudno rozróżnić te działania, podobna forma podawania suplementów diety i produktów leczniczych (tabletki, kapsułki) oraz podobieństwa dotyczące składu sprawiają trudności w zakresie właściwej kwalifikacji tych produktów. Problemy związane z właściwą kwalifikacją produktów leczniczych i suplementów diety spowodowały pojawienie się różnic dotyczących tej kwalifikacji w różnych państwach członkowskich. W wyniku braku pełnej harmonizacji przepisów prawa wspólnotowego w odniesieniu do suplementów diety, zwłaszcza zawierających substancje inne niż witaminy lub składniki mineralne, niekiedy może dochodzić do sytuacji, w których niektóre z państw członkowskich zezwalają na wprowadzanie konkretnego produktu do obrotu w charakterze żywności, podczas gdy ten sam produkt w innych państwach członkowskich jest klasyfikowany jako produkt leczniczy. Zgodnie z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości [ w celu stwierdzenia czy produkt należy zakwalifikować jako produkt leczniczy, czy jako środek spożywczy w rozumieniu prawa wspólnotowego, właściwy organ krajowy powinien rozstrzygać indywidualnie w zależności od przypadku, mając na uwadze ogół cech charakterystycznych produktu, a w szczególności: jego skład, właściwości farmakologiczne, jakie można ustalić zgodnie z aktualnym stanem wiedzy naukowej, sposób użycia, zasięg jego dystrybucji, ryzyko związane z jego stosowaniem. Celem pracy jest przedstawienie aktualnej sytuacji rynku suplementów w zakresie spełniania wymagań prawa żywnościowego w aspekcie bezpieczeństwa ich stosowania przez konsumentów. Podstawowe uregulowania prawne dotyczące suplementów diety Przepisami prawa żywnościowego wprowadzono szereg wymagań odnoszących się do jakości suplementów diety oraz ustanowiono obowiązki przedsiębiorców w związku z prowadzeniem przez nich działalności polegającej na produkcji lub wprowadzaniu do obrotu tych środków spożywczych. W prawie Wspólnoty Europejskiej są to rozporządzenia i dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady [3, 4, 12, 14, 15, 16]. 8 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora Nowe przepisy uwzględniają również wykładnię zawartą w wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 9 czerwca 2005 r. w połączonych sprawach C-211/03, C-299/03 oraz C-316/03 do C-318/03, stanowiącym, że jeśli dany produkt spełnia jednocześnie kryteria suplementu diety i produktu farmaceutycznego należy stosować do niego wyłącznie wymagania określone do produktów leczniczych. W przepisach krajowych problematyka suplementów diety jest regulowana w ustawach [17, 18] i rozporządzeniach Ministra Zdrowia i Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi [7, 8, 9, 10]. W rozdziale 7. ustawy [17] określono, że suplementy diety mogą zawierać witaminy i składniki mineralne, które naturalnie występują w żywności i spożywane są jako jej część oraz inne substancje wykazujące efekt odżywczy lub inny efekt fizjologiczny. W art. 27., ust. 2. podkreślono, że maksymalny poziom witamin i składników mineralnych oraz innych substancji, przy zwykłym stosowaniu suplementu diety, zgodnym z informacją zamieszczoną w oznakowaniu będzie bezpieczny dla zdrowia i życia człowieka. Natomiast w rozdziale 8. ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia przedstawiono procedurę wprowadzania po raz pierwszy suplementów diety do obrotu. Produkty te podlegają również innym przepisom, zarówno Wspólnoty Europejskiej, jak i krajowym, dotyczącym żywności w rozporządzeniu (WE) nr 852/2004 dotyczącym higieny środków spożywczych i w rozporządzeniu (WE) nr 1881/2006 ustalającym najwyższe dopuszczalne poziomy niektórych zanieczyszczeń w środkach spożywczych. Wprowadzenie do obrotu suplementów diety nie wymaga uzyskania pozwolenia, zgodnie z przepisami prawa całkowitą odpowiedzialność za jakość zdrowotną, znakowanie, prezentację i reklamę ponosi producent lub przedsiębiorca wprowadzający środki spożywcze do obrotu, w tym suplementy diety [12]. Szczegółowe wymagania dotyczące składu suplementów diety określone zostały w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. [9] oraz zmienione rozporządzeniem z dnia 18 maja 2010 r. [10]. Zgodnie z załącznikiem nr 1 do ostatniego z ww. rozporządzeń w procesie produkcji suplementów diety mogą być stosowane witaminy: A, D, E, K, tiamina, ryboflawina, niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, B12, kwas foliowy, biotyna, witamina C, a także składniki mineralne: wapń, magnez, żelazo, miedź, jod, cynk, mangan, sód, potas, selen, chrom, molibden, fluorki, chlorki, fosfor, bor i krzem. W rozporządzeniu określono również dozwolone formy chemiczne wymienionych witamin i składników mineralnych (zał. nr 2). W załączniku nr 3 tego dokumentu podano zalecane dzienne spożycie witamin i składników mineralnych. Ponadto, jak wynika z § 4. pierwszego z ww. rozporządzeń, poziom witamin i składników mineralnych w zalecanej przez producenta dziennej porcji spożywanego suplementu diety powinien uwzględniać: SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 9 1) górne bezpieczne poziomy witamin i składników mineralnych ustalone na podstawie naukowej oceny ryzyka, w oparciu o ogólnie akceptowane dane naukowe, uwzględniając zmienne stopnie wrażliwości różnych grup konsumentów; 2) spożycie witamin i składników mineralnych wynikające z innych źródeł diety; 3) zalecane spożycie witamin i składników mineralnych dla populacji. Maksymalny dopuszczalny poziom zawartości witamin i składników mineralnych w suplementach diety zapewnia, że stosowanie suplementu diety zgodnie z informacją zamieszczoną w oznakowaniu będzie bezpieczne dla zdrowia i życia człowieka. Dotychczas zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim, nie powstały regulacje prawne określające maksymalne poziomy witamin i składników mineralnych w suplementach diety. W Komisji Europejskiej trwają prace nad ustaleniem maksymalnych poziomów witamin i składników mineralnych w suplementach diety. W wyniku prac Komitetu Naukowego ds. Żywności (SCF) oraz innych instytucji naukowych: UK Expert Group on Vitamins and Minerals (EVM), US Institute of Medicine (IOM), ustalono najwyższe tolerowane poziomy spożycia niektórych witamin i składników mineralnych (UL) (tab. 1). Nie bez znaczenia są również obowiązki nałożone na producentów i dystrybutorów żywności, dotyczące opracowania systemu umożliwiającego śledzenie pochodzenia żywności (identyfikowalności) oraz natychmiastowego rozpoczęcia postępowania w celu wycofania z rynku żywności niespełniającej wymogów wraz z powiadomieniem właściwych organów o każdym takim przypadku [12]. Bezpieczeństwo stosowania środków spożywczych, w tym suplementów diety, ma zapewniać także rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 258/97 z dnia 27 stycznia 1997 r. [11] dotyczące nowej żywności i nowych składników żywności. Zgodnie z tym rozporządzeniem produkty i ich składniki nie stosowane w znacznym stopniu do żywienia ludzi w państwach członkowskich Unii Europejskiej przed r. traktowane są jako nowa żywność i powinny przejść procedurę dotyczącą nowej żywności (autoryzacji lub notyfikacji). Jednym z przykładów składnika o statusie nowej żywności, znajdującego się legalnie w obrocie, jest sprzężony kwas linolowy (CLA). Substancja ta jest jedną z tych, które były stosowane przed 15 maja 1997 r. w suplementach diety i jako ich składnik może dalej być stosowana. Należy podkreślić, że rozszerzenie zakresu stosowania suplementów wymaga przeprowadzenia pełnej procedury autoryzacji. Obecnie trwają procedury autoryzacji CLA w kierunku stosowania w żywności ogólnego spożycia i środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego [6]. 10 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora T a b e l a 1 Najwyższy tolerowany poziom spożycia wybranych składników. The highest tolerable intake level of some selected nutrients. Składnik odżywczy Nutrient wg SCF/EFSA1) acc. to SCF/EFSA1) wg IOM1) according to IOM1) wg EVM2) according to EVM2) Biotyna [μg] Biotin – – 900 (GL w żywności) (GL in foods) Kwas foliowy) [μg] Folic acid 1000 (dotyczy tylko suplementów kwasu foliowego) (ref. only to folic acid supplements ) 1000 1000 (GL w żywności) (GL in foods) Kwas nikotynowy [mg] Nicotinic acid 10 35 (niacyna) (niacin) 17 (GL tylko w suplementach) (GL in supplements only) Amid kwasu nikotynowego [mg] Nicotinamide 900 35 (niacyna) (niacin) 560 (GL) Witamina B6 [mg] Vitamin B6 25 100 10 (SUL w żywności) (SUL in foods) Witamina C [mg] Vitamin C – 2000 – Witamina A (retinol) [μg RE] Vitamin A (retinol) 3000 (nie dotyczy kobiet po menopauzie) (does not refer to postmenopausal women) 3000 1500 (GL) β-karoten [mg] β-caroten - 25 (dla osób palących) (ref. to smokers) 7 (SUL tylko w suplementach) (SUL in supplements only) Witamina D [μg] Vitamin D 50 50 25 (GL w żywności) (GL in foods) Witamina E [mg] Vitamin E 300 1000 800 (SUL w żywności) (SUL in foods) Wapń [mg] Calcium 2500 2500 1500 (GL w żywności) (GL in foods) Fosfor [mg] Phosphorus - 4000 250 (GL w żywności) (GL in foods) Magnez [mg] Magnesium 250 (dotyczy suplementów) (ref. to supplements) 350 400 (GL w żywności) (GL in foods) Żelazo [mg] Iron - 45 17 (GL w żywności) (GL in foods) Cynk [mg] Zinc 25 40 25(SUL w żywności) (SUL in foods) Miedź [mg] Copper 5 (nie dotyczy okresu ciąży i karmienia) (does not refer to women during pregnancy and breastfeeding) 10 10 (SUL) SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 11 tab. 1 Fluor [mg] Fluoride 7 (dla dzieci powyżej 8. roku życia i dorosłych) (ref. to children above 8 years and adults) 10 - Jod [μg] Iodine 600 1100 500 (GL w żywności) (GL in addition to food) Selen [μg] Selenium 300 400 450 (SUL) Molibden [μg] Molybdenum 600 2000 - 1) określony jako UL – najwyższy tolerowany poziom / determined as UL – the highest tolerable level; 2) jest to wartość GL – tolerowany poziom / it is a GL value – tolerable level /; lub SUL – maksymalny bezpieczny poziom / or as SUL value – the max safe level. Źródło/Source: European Commission. Health & Consumer Protection Directorate-General. Orientation paper on the setting of maximum and minimum amounts for vitamins and minerals in foodstuffs. Document prepared by Directorate-General Health and Consumer Protection, July 2007. Zgodnie z obowiązującym prawem wprowadzenie do obrotu suplementu diety nie wymaga uzyskania pozwolenia, jak ma to miejsce w przypadku produktów leczniczych. Jednak podmiot wprowadzający po raz pierwszy do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej suplement diety jest obowiązany powiadomić o tym Głównego Inspektora Sanitarnego, wskazując równocześnie nazwę produktu i jego producenta oraz przedkładając wzór jego oznakowania w języku polskim. Jeżeli wprowadzany po raz pierwszy do obrotu suplement diety znajduje się już w obrocie w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej, w powiadomieniu należy wskazać właściwy organ tego państwa, który został powiadomiony o wprowadzeniu tego środka spożywczego do obrotu w tym państwie, załączając równocześnie kopię uprzedniego powiadomienia lub zezwolenia. Główny Inspektor Sanitarny może przeprowadzić postępowanie mające na celu wyjaśnienie, czy wymienione w powiadomieniu suplementy diety spełniają wymagania określone w rozporządzeniu w sprawie składu oraz oznakowania suplementów diety, oraz czy nie mają właściwości produktu leczniczego określonego przepisami prawa farmaceutycznego. W przypadku przeprowadzania postępowania wyjaśniającego Główny Inspektor Sanitarny może zobowiązać przedsiębiorcę do przedłożenia opinii jednostki naukowej lub Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, w celu potwierdzenia, że suplement diety objęty powiadomieniem nie spełnia wymagań produktu leczniczego. Znakowanie suplementów diety Jednym z najważniejszych priorytetów Wspólnoty Europejskiej jest zapewnienie konsumentom gwarancji bezpieczeństwa zdrowotnego. W preambule rozporządzenia (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady ustalającego ogólne zasady 12 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora i wymagania prawa żywnościowego, ustanawiające Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiające procedury w sprawie bezpieczeństwa żywnościowego, w pkt 2. czytamy, że: „zgodnie z polityką Wspólnoty Europejskiej powinien być zapewniony wysoki poziom ochrony życia i zdrowia ludzkiego”, natomiast w pkt. 23. podane jest że: „bezpieczeństwo i zaufanie konsumentów we Wspólnocie Europejskiej i w krajach trzecich ma najważniejsze znaczenie”. W dyrektywie 2002/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 10 czerwca 2002 r. [3] w sprawie zbliżenia ustawodawstwa Państw Członkowskich odnoszących się do suplementów żywnościowych w art. 6., ust. 2. określono, że: „etykietowanie, prezentacja i reklama nie mogą przypisywać suplementom żywnościowym właściwości zapobiegawczych, leczniczych lub uzdrawiających choroby ludzkie lub odnosić się do takich właściwości”. Suplementy diety wprowadzane do obrotu, prezentowane i reklamowane są pod nazwą „suplement diety”, która nie może być zastąpiona nazwą handlową tego środka spożywczego. Jeżeli suplement diety jest oznakowany dodatkowo nazwą handlową to określenie „suplement diety” jest zamieszczane w bezpośrednim sąsiedztwie tej nazwy (art. 27., ust. 4.) [17]. Szczególne wymagania dotyczące znakowania suplementów diety określone zostały w rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. [9] w sprawie składu oraz oznakowania suplementów diety. Zgodnie z § 5., ust. 2. rozporządzenia, suplementy diety wprowadzane do obrotu znakuje się, umieszczając na opakowaniu następujące informacje: – określenie „suplement diety”; – nazwy kategorii składników odżywczych lub substancji charakteryzujących produkt lub wskazanie ich właściwości; – porcję produktu zalecaną do spożycia w ciągu dnia; – ostrzeżenie dotyczące nieprzekraczania zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia; – stwierdzenie, że suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety; – stwierdzenie, że suplementy diety powinny być przechowywane w sposób niedostępny dla małych dzieci. Ponadto znakowanie tej grupy produktów, tak jak i innych środków spożywczych, musi być zgodne z ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia, rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych oraz rozporządzeniem (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności. Według ustawy [17], znakowanie, prezentacja i reklama suplementów diety nie mogą zawierać informacji stwierdzających lub sugerujących, że zbilansowana i zróżniSUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 13 cowana dieta nie może dostarczyć wystarczających dla organizmu ilości składników odżywczych. Ponadto oznakowanie, prezentacja i reklama suplementu diety, jak każdego środka spożywczego, nie może: 1) wprowadzać konsumenta w błąd, w szczególności: – co do charakterystyki środka spożywczego, w tym jego nazwy, rodzaju, właściwości, składu, ilości, trwałości, źródła lub miejsca pochodzenia, metod wytwarzania lub produkcji, – przez przypisywanie środkowi spożywczemu działania lub właściwości, których nie posiada, – przez sugerowanie, że środek spożywczy posiada szczególne właściwości, jeżeli wszystkie podobne środki spożywcze mają takie właściwości; 2) przypisywać środkowi spożywczemu właściwości zapobiegania chorobom lub ich leczenia albo odwoływać się do takich właściwości. Zasady te stosuje się również do reklamy oraz do prezentacji środków spożywczych, w tym w szczególności w odniesieniu do ich kształtu, wyglądu lub opakowania, zastosowanych materiałów opakowaniowych, sposobu prezentacji oraz otoczenia, w jakim są prezentowane. Przedstawianie w znakowaniu, prezentacji i reklamie żywności informacji o jej właściwościach odżywczych i zdrowotnych jest dość powszechne. Rozporządzenie (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. [14] w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności wprowadza definicję oświadczenia, jako: „każdy komunikat lub przedstawienie, które stwierdza, sugeruje lub daje do zrozumienia, że żywność ma szczególne właściwości”. Najczęściej stosowane w oznakowaniu suplementów diety „oświadczenie zdrowotne” oznacza każde oświadczenie, które stwierdza, sugeruje lub daje do zrozumienia, że istnieje związek pomiędzy kategorią żywności, daną żywnością lub jednym z jej składników a zdrowiem. Szczególną podgrupą oświadczeń zdrowotnych są oświadczenia dotyczące zmniejszenia ryzyka choroby. Zgodnie z definicją rozporządzenia są to oświadczenia zdrowotne, które stwierdzają, sugerują lub dają do zrozumienia, że spożycie danej żywności, lub jednego z jego składników, znacząco zmniejsza jakiś czynnik ryzyka w rozwoju choroby dotykającej ludzi. Rozporządzenie to określa ogólne wymagania dotyczące stosowania oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych oraz szczegółowe warunki stosowania oświadczeń żywieniowych. Zgodnie z rozporządzeniem [14], oświadczenia żywieniowe i zdrowotne nie mogą: a) być nieprawdziwe, niejednoznaczne lub wprowadzające w błąd, b) budzić wątpliwości co do bezpieczeństwa lub adekwatności odżywczej innej żywności, 14 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora c) zachęcać do nadmiernego spożycia danej żywności lub stanowić przyzwolenia dla niego, d) stwierdzać, sugerować lub dawać do zrozumienia, że zrównoważony i zróżnicowany sposób odżywiania się nie może zapewnić odpowiednich ilości składników odżywczych w ujęciu ogólnym, e) odnosić się do zmian w funkcjonowaniu organizmu w sposób wzbudzający lub wykorzystujący lęk u konsumenta za pomocą tekstu bądź obrazów, przedstawień graficznych lub symbolicznych. Oświadczenia żywieniowe i zdrowotne muszą być zgodne z ogólnie przyjętymi dowodami naukowymi i być nimi potwierdzone. Stosowanie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych jest dopuszczalne tylko w przypadku, gdy można oczekiwać, że przeciętny konsument zrozumie opisane w oświadczeniu korzystne działanie, a także, kiedy składnik odżywczy lub inna substancja, której dotyczy oświadczenie, występuje w postaci przyswajalnej przez organizm. Postać suplementu diety Powszechność dostępności suplementów diety powoduje, że każdy klient może zaopatrzyć się w tego typu środki spożywcze w nieograniczonej ilości. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. [9] na oznakowaniu suplementu diety należy zamieścić informację o zalecanej porcji produktu do spożycia w ciągu dnia oraz „ostrzeżenie dotyczące nieprzekraczania zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia”. Problemem jest określenie „porcja”, które nie we wszystkich przypadkach oznakowania suplementu diety może być zrozumiała dla klienta. W definicji suplementu diety [17] podane jest, że wprowadzany jest on „do obrotu w formie umożliwiającej dawkowanie, w postaci: kapsułek, tabletek, drażetek i innych podobnych postaciach, saszetek z proszkiem, ampułek z płynem, butelek z kroplomierzem i w innych podobnych postaciach płynów i proszków przeznaczonych do spożywania w małych, odmierzonych ilościach jednostkowych”. Niektóre suplementy diety wprowadzane są na rynek w postaci batonów, a baton jako postać suplementu diety nie jest wymieniony w definicji suplementu diety w ustawie. Skrajnymi przykładami niewłaściwej postaci produktu oraz błędnego oznakowania mogą być takie produkty, jak mieszanki suszonych ziół przeznaczone do sporządzania nalewki (po dodaniu alkoholu) stosowanej następnie wewnętrznie, jak i zewnętrznie do nacierań. Takie produkty nie tylko nie spełniają definicji suplementu diety, ale także mogą konsumenta wprowadzić w błąd co do jego przeznaczenia. SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 15 Szata graficzna opakowań suplementów diety Szata graficzna opakowania, jego kształt, barwy zastosowane na opakowaniu produktu mają na celu przyciągnięcie uwagi klienta. Każdy producent chce, aby na półce sklepowej wśród wielu atrakcyjnych produktów jego wyrób zajmował szczególne miejsce. Konsument często wybiera to co już zna, a producenci często wykorzystują tę cechę, nadając szacie graficznej opakowania suplementu diety wygląd bardzo podobny do tego, jaki mają leki, co może wprowadzać w błąd. Nazwy suplementów diety mogą wprowadzać konsumenta w błąd poprzez nazwę, która sugeruje właściwości lecznicze lub też zapobiegania chorobom, produktu zakwalifikowanego przecież jako środek spożywczy. Niektóre suplementy diety mają nazwy takie same jak leki. W niektórych przypadkach w nazwie suplementu diety znajdują się elementy, który sugerują, że dany produkt ma właściwości lecznicze (np. gdy w nazwie jest słowo „lek”). Producenci suplementów diety nie mogą w ich nazwie zawierać informacji przypisującej danemu środkowi spożywczemu właściwości „nadprzyrodzonych”, przykładem mogą być produkty, które w części swojej nazwy zawierają określenie „cud przyrody”. W niektórych przypadkach sama nazwa firmy, będącej producentem suplementu diety jest już bardzo myląca. Taka nazwa firmy wyeksponowana na opakowaniu produktu, będącego środkiem spożywczym, nie kojarzy się z produktem, którego zadaniem jest uzupełnienie normalnej diety, lecz z jego właściwościami leczniczymi. Przykładami sformułowań, zamieszczonych na etykietach suplementów diety, które mogą sugerować właściwości lecznicze produktu mogą być: „łagodzi suchy kaszel”; „w przypadku gorączki i w okresie zdrowienia”; „na gardło i kaszel”; „w naturalny sposób obniża prawdopodobieństwo wystąpienia zmian miażdżycowych, wspomaga serce i układ krążenia”; „działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie”; „to naturalny antybiotyk”; „jest skuteczny we wczesnych stadiach paradontozy i chorób dziąseł”. Skład suplementów diety Zawartość witamin i składników mineralnych oraz innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub inny efekt fizjologiczny obecnych w suplemencie diety deklaruje się w oznakowaniu w postaci liczbowej. Przykładami produktów o przekroczonej zawartości witamin mogą być te, w których deklarowana ilość witaminy B6 wynosi 50 lub 75 mg, co stanowi przekroczenie UL – najwyższego tolerowanego spożycia określonego przez Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) na 25 mg. Dodatkowo zamieszczona informacja, że „przyjmowanie takiej ilości witaminy B6 przez długi czas może powodować odczucie mrowienia i zdrętwienia”, w aspekcie bezpieczeństwa klientów, budzi bardzo duże wątpliwości. Dawki kwasu foliowego w suplementach diety do 1000 μg, a więc do poziomu 16 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora przyjętego jako „safe upper level” wydają się nie budzić wątpliwości. Na rynku znajdują się jednak produkty, w których ilości kwasu foliowego są przekroczone. W przypadku przekroczenia spożycia witaminy B6 mogą pojawić się problemy neurologiczne, a w przypadku spożycia zbyt dużych ilości kwasu foliowego, szczególne zagrożenie może wystąpić u osób chorych na epilepsję, ponieważ kwas foliowy może zaburzać działanie leków przeciwdrgawkowych. Przykładami innych substancji, oprócz witamin i składników mineralnych, których ilości zawarte w suplementach diety mają wpływ na bezpieczeństwo produktu mogą być: – rutyna, która w jednym z oferowanych produktów znajduje się w zalecanej dobowej dawce 300 mg, gdy produkty lecznicze zawierają jej 20 mg; – kofeina, która w produkcie znajduje się w zalecanej dobowej dawce 200 - 300 mg, gdy tymczasem produkty lecznicze zawierają jej 40 mg; – izoflawonoidy, których ilość nie może przekroczyć 30 mg zgodnie z uchwałą nr 8/2007 i 9/2007 Komisji ds. Produktów z Pogranicza MZ z dnia 26 kwietnia 2007 r.; – glukozamina, której ilość wynosi w preparacie 1500 mg. Takie produkty nie mogą być definiowane jako suplementy diety, ponieważ produkt leczniczy, który zawiera glukozaminę, jest stosowany w dawce dobowej od 1200 mg do 1500 mg substancji czynnej; – EPA (kwas eikozapetaenowy) i DHA (kwas dokozaheksaenowy). W oferowanym suplemencie diety w zalecanym dziennym spożyciu zawiera 1200 mg EPA i 800 mg DHA, podczas gdy codzienna dieta powinna dostarczać 200 mg LCPUFA n-3 (długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny n-3). Stosowanie wyższych dawek uzasadnione jest przez pacjentów ze zdiagnozowanymi zaburzeniami stanu zdrowia. Na przykład American Hart Association zaleca, aby pacjenci ze zdiagnozowaną chorobą serca przyjmowali po konsultacji z lekarzem 1 g dziennie kwasów EPA i DHA, zaś osoby z hiperlipidemią 2 - 4 g tych kwasów, pod kontrolą lekarza; – koenzym Q10, którego zawartość w dostępnym suplemencie diety, w dziennej porcji, wynosi 60 mg koenzymu Q10. A koenzym Q10 w ilości 30 mg jest stosowany w produktach leczniczych zarejestrowanych w Urzędowym Wykazie Produktów Leczniczych. Na niektóre składniki suplementów diety musiały zostać także nałożone pewne uregulowania dotyczące ilości. Zgodnie z opinią ekspertów z dnia 18 września 2006 r., (uchwała nr 22/2006 Komisji Kwalifikacji Produktów Pogranicza), dopuszczalna zawartość korzenia żeń-szenia w suplementach diety wynosi 500 mg (w przeliczeniu na suchą masę) na dobę. Ponadto, dawkowanie nie powinno przekraczać 1 tabletki na dobę oraz nie powinno się stosować preparatu dłużej niż 3 miesiące. SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 17 W niektórych przypadkach w suplementach diety obecne są formy chemiczne witamin i składników mineralnych nie ujęte w aktach prawnych regulujących te kwestie. Zgodnie z § 6. rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. [9] w produktach tych do 31 grudnia 2009 r. mogły być stosowane witaminy i składniki mineralne inne niż określone w zał. 1. do rozporządzenia lub ich formy chemiczne inne niż określone w zał. 2. do rozporządzenia jeśli: 1) były one stosowane w procesie produkcji suplementów diety wprowadzanych do obrotu w jednym lub więcej państw członkowskich UE przed r.; 2) Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności nie wydał negatywnej opinii dotyczącej możliwości ich stosowania na podstawie dokumentacji uzasadniającej ich użycie, złożonej do Komisji Europejskiej przez jakiekolwiek państwo członkowskie nie później niż do r. W obowiązujących przepisach prawnych brak jest niestety szczegółowych regulacji odnośnie stosowania innych niż witaminy i składniki mineralne składników aktywnych. W dyrektywie 2002/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 10 czerwca 2002 r. [3], w sprawie zbliżenia ustawodawstwa Państw Członkowskich odnoszących się do suplementów żywnościowych, określono że: „istnieje cały szereg substancji odżywczych i innych składników, które mogą występować w suplementach żywnościowych, w tym, ale nie wyłącznie, witaminy, składniki mineralne, aminokwasy, niezbędne kwasy tłuszczowe, błonnik oraz różne ekstrakty roślinne i ziołowe”. W dalszej części zapisano, że „określone przepisy dotyczące substancji odżywczych, innych niż witaminy i składniki mineralne, lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub fizjologiczny, stosowanych jako składniki suplementów żywnościowych, należy ustanowić na późniejszy etapie, pod warunkiem, że dostępne będą odpowiednie właściwe dane naukowe na ich temat. Do czasu przyjęcia takich określonych przepisów wspólnotowych i nie naruszając postanowień Traktatu, można stosować krajowe przepisy dotyczące substancji odżywczych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub fizjologiczny, stosowanych jako składniki suplementów żywnościowych, odnośnie do których nie przyjęto określonych przepisów wspólnotowych”. W składzie suplementów diety znajduje się szereg surowców roślinnych, które mogą być stosowane jako pojedyncze produkty lecznicze roślinne i umieszczone są na stronie internetowej Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych i Preparatów Biobójczych. Do takich surowców roślinnych należą między innymi: ziele przywrotnika (Alchemilla vulgaris); korzeń arcydzięgla (Angelika archangelka); nagietek lekarski (Calendula officinalis); bez czarny (Sambucus nigra); wiązówka błotnista (Fillipendula almaria); kwiatostan głogu (laevigata); miłorząb japoński (Ginko biloba); kozłek lekarski (Valeriana officinalis); morszczyn pęcherzykowaty (Fucus vesiculosus); melisa lekarska (Melisa officinalis); koper włoski (Anethum graveolenes); 18 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora nostrzyk żółty (Melilotus officialis); łopian większy (Arctium lappa); jeżówka purpurowa (Echinacea); męczennica cielista (Passiflora incarnata); dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum); hyzop lekarski (Hyssopus officialis); babka lancetowata (Plntago lanceolata); krwawnik pospolity (Achillea millefolium); owoc palmy białej (Selix alba); kora śliwy afrykańskiej (Pygeum africanum); palma sabalowa (Serenoa repens); kwiatostan lipy (Tilia) i in. Za uznaniem, że produkty zawierające ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego nie są żywnością, zaś zakwalifikowane zostać powinny jako produkty lecznicze, przemawia opinia ekspertów w postaci uchwały Nr 2/2007 Komisji ds. Kwalifikacji Produktów z Pogranicza. Wiele składników występuje zarówno w suplementach diety, jak i w produktach leczniczych, np.: prawoślaz lekarski (Althaea officialis); arcydzięgiel chiński (Archangelica officialis); skrzyp polny (Equisetum arvense); podbiał pospolity (Tussilago farfara); kozieradka pospolita (Trigonellae foenum-graecum); lukrecja (Glycyrrhiza gabra); chmiel zwyczajny (Humulus lupulu); rumianek pospolity (Matricaria chamomille); borówka czernica (Vaccinium myrtillus); babka jajowata (Plantago opata); babka płesznik (Plantago psyllium); ostropest plamisty (Silybum marianum). W ostatnich latach coraz częściej stosowane są także rośliny pochodzące z Azji, kolcowój chiński, pochrzyn japoński, żeń-szeń czy też z Ameryki Południowej, maca, opuncja, sok noni. Wiele środków spożywczych kwalifikowanych jest jako nowa żywność. Przed wprowadzeniem do obrotu musi ona przejść procedurę zgodnie z zapisami rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 258/97 z dnia 27 stycznia 1997 r. [11]. Taka sytuacja dotyczy produktów np. zawierających sok z owoców Morinda citrifolia (sok z owoców noni) czy olej arganowy, które dopuszczane są do obrotu na terytorium UE w procedurze uproszczonej na podstawie opinii właściwych jednostek naukowo-badawczych. Jest wiele preparatów z nieudokumentowaną historią spożycia substancji w nich zawartych w krajach UE przed 15 maja 1997 r. Wiele procedur aplikacyjnych dotyczących oceny składnika przez Komisję trwa. Przykładami takich substancji mogą być: owoc baobabu (nowy składnik żywności, suszony miąższ baobabu, ma zezwolenie na wprowadzanie do obrotu na mocy decyzji KE 2008/575/EC), Hoodia, Coriolus; Montmorillonit; substancja czynna „Aquamin F” pochodząca z czerwonych wapiennych glonów morskich Lithothamnion species; Gynostemma (Gynosterma pentaphyllum); Stevia rebaudiana Bertoni (dnia 22 lutego 2000 r. Komisja wydała decyzję Nr 2000/196/EC odmawiającą zezwolenia na wprowadzenie do obrotu roślin i suszonych liści Stevia rebaudiana Bertoni); owoc Evodia; rdestowca japońskiego; wyciąg z liści morwy białej. SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 19 W niektórych przypadkach nie wiadomo jakie substancje kryją się pod nazwami substancji zastosowanych w preparatach, np. bezpieczny ekstrakt z musli, ekstrakt z ptasich embrionów, czy też ekstrakt z liści Banaba, nowozelandzkie Colostrum. Niektóre suplementy diety zawierają składniki z roślin (ekstrakty, wyciągi), które są źródłem substancji o różnym działaniu np.: – gorzka pomarańcza (Citrus arantium) będąca źródłem synferyny. Zgodnie z opinią Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Rzeczpospolitej Polskiej (URPLWMiPB) z dnia 5 marca 2009 r., synferyna nie powinna być składnikiem suplementów diety ze względu na niebezpieczeństwo związane z jej stosowaniem – podwyższa ciśnienie tętnicze, zakłóca rytm pracy serca, wchodzi w interakcje z kofeiną i efedryną, podnosi temperaturę ciała, działa hipertermicznie. Ponadto zgodnie z ww. opinią w doniesieniach literaturowych opisano przypadki zapaści, arytmii oraz tachykardii po zastosowaniu preparatów zawierających synferynę; – aloes (Aloe vera). Produkty, w których składzie znajduje się aloes i jego przetwory mogą zawierać aloinę. Aloina należy do antraglikozydów – grupy związków wykorzystywanych w lecznictwie jako środki przeczyszczające. Przetwory z liści aloesu ze względu na zawartość wielocukrów, glikoprotein, kwasów organicznych oraz mikroelementów mogą być cennym uzupełnieniem diety człowieka jako składnik suplementów diety. Ze względu na zawartość aloiny powinny również spełniać wymagania określone w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1334/2008 z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie środków aromatyzujących i niektórych składników żywności o właściwościach aromatyzujących do użycia w oraz na środkach spożywczych. W myśl rozporządzenia aloina nie może być dodawana do środków spożywczych lub do aromatów, ale może występować w środkach spożywczych zarówno naturalnie, jak też w wyniku dodatku aromatów uzyskanych z surowców naturalnych; – nasiona senesu oraz korzeń rzewienia. W produktach są nasiona senesu oraz korzeń rzewienia, jako surowce antranoidowe w celach przeczyszczających, były one przedmiotem opinii wiodących ekspertów w dziedzinie żywienia i farmacji. Składniki te mogą być niezależnie od dawki stosowane wyłącznie w produktach leczniczych. Stwierdzenie to znalazło odzwierciedlenie również w ocenie ryzyka dokonanej przez ekspertów z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny. Podstawą zakwalifikowania produktów zawierających senes do produktów leczniczych jest opinia Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Preparatów Biobójczych stwierdzająca, że kora kruszyny, liść senesu oraz inne surowce aneroidowe stosowane w celach przeczyszczających mogą być stosowne niezależnie od dawki wyłącznie w produktach leczniczych. 20 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora Spożycie suplementów diety a aspekt bezpieczeństwa konsumentów Suplementy diety wprowadzane do obrotu nie mogą stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia konsumentów. Suplementacja diety witaminami i składnikami mineralnymi w wielu przypadkach może przyczynić się do lepszej realizacji zaleceń żywieniowych. Jednak należy pamiętać o istniejącym ryzyku spożycia nadmiernych ilości witamin i składników mineralnych, które może wywoływać skutki uboczne. Zapewnienie bezpieczeństwa stosowania suplementów diety należy do obowiązku producentów, ważne jest zatem zamieszczanie przez producentów na etykietach suplementów diety rzetelnych informacji na temat ewentualnych przeciwwskazań do stosowania, możliwych interakcji z lekami lub innymi składnikami żywności, ewentualnej konieczności konsultacji z lekarzem lub dietetykiem przed zastosowaniem produktu. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy należy zalecać racjonalny sposób żywienia, zapewniający pokrycie zapotrzebowania na wszystkie potrzebne składniki pokarmowe. Niewłaściwe stosowanie suplementów diety (np. nieuzasadniona suplementacja, przyjmowanie większych dawek niż zalecił producent), brak rzetelnej informacji na etykiecie dotyczącej przeciwwskazań do stosowania oraz stosowanie większej ilości suplementów diety może wiązać się z ryzykiem wystąpienia niekorzystnych działań na organizm człowieka. Stwierdzono np., że u osób palących papierosy suplementacja β-karotenem w dawkach 20 - 50 mg dziennie zwiększa ryzyko występowania raka płuc [6]. Inne badania wskazują, że jednoczesne stosowanie witaminy E i leków przeciwzakrzepowych (np. warfaryna, acenokumarol) może nasilać działanie przeciwzakrzepowe i zwiększać ryzyko krwawień [6]. Miłorząb japoński (Ginko biloba) wykazujący właściwości hamujące agregację płytek krwi, także może wchodzić w interakcję z lekami przeciwzakrzepowymi, np. z kwasem acetylosalicylowym (z aspiryną). Zmniejszenie agregacji płytek krwi wiąże się z możliwością wystąpienia krwotoków wewnątrzczaszkowych. Ryzyko krwawień jest zwiększone przy łącznym stosowaniu witaminy E. Jednoczesne stosowanie przez długi czas miłorzębu japońskiego i niesteroidowych leków przeciwzapalnych (np. ibuprofenu, diklofenaku, ketaprofenu) nasila działanie drażniące błonę śluzową żołądka i może spowodować krwawienie z przewodu pokarmowego [5]. Przyjmowanie natomiast żeń-szenia (Panax ginseng) może wzmagać działanie leków przeciwcukrzycowych (np. insuliny), nasilając hipoglikemię (obniżenie poziomu cukru we krwi), niwelować działanie leków przeciwnadciśnieniowych (np. amlodipiny, ditiazemu) i wpływać na ciśnienie krwi, wzmagać działanie leków przeciwzakrzepowych, co zwiększa ryzyko krwawień [5]. Prawoślaz lekarski (Althaea officinalis) może stać się szkodliwy w połączeniu z innymi substancjami, które zmieniają działanie śluzów (np. alkohol, garbniki, żelazo). Nie powinno się stosować także wyciągu z prawoślazu z innymi lekami, gdyż może on zmniejszać ich przyswajanie [5]. Wiązówka błotna SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 21 (Filipendula almaria) zawiera w swoim składzie salicylany i nie może być stosowana przez osoby uczulone na te związki. Salicylany zawiera także wierzba biała (Selix alba), a stosowana w zbyt dużych dawkach może ponadto powodować zaburzenia, np. nudności lub biegunkę, nie powinny jej stosować osoby cierpiące na wrzody żołądka lub dwunastnicy. Zawarte w korze wierzbowej garbniki mogą również wywoływać zaburzenia czynności przewodu pokarmowego [5]. Śliwa afrykańska (Pygeum africanum) może powodować niepożądane skutki uboczne: zaburzenia trawienia, nudności, zaparcia lub biegunkę. Nie powinny jej przyjmować osoby cierpiące na nadciśnienie tętnicze, małe dzieci i kobiety w ciąży [5]. Nostrzyk żółty (Melilotus officialis) zawiera kumaryny, szczególnie meliloyozyd (wzmacniający naczynia żylne) oraz flawonoidy. Długotrwale stosowany wywołuje wiele skutków ubocznych ze względu na hepatotoksyczne działanie jego składników [5]. Produkty, które w swoim składzie zawierają pyłki traw powinny mieć na opakowaniu zamieszczoną informację, że produkt może wywoływać reakcje alergiczne. Niektóre suplementy opatrzone są informacją „należy przyjmować pod kontrolą lekarza”, co budzi bardzo duże wątpliwości co do bezpieczeństwa stosowania danego suplementu diety. Na rynku pojawiają się także takie suplementy diety, które mają ten sam skład ilościowy i jakościowy, jednak na rynku funkcjonują pod różnymi nazwami. Taka sytuacja może wprowadzić konsumenta w błąd i zagrozić jego bezpieczeństwu. Szczególnym przypadkiem są suplementy diety kierowane do dzieci. Często zdarza się, że adresatami danego produktu mają być dzieci poniżej 2 roku życia, a często także niemowlęta. Niektóre suplementy diety mają w nazwie określenie „dla dzieci”, gdy tymczasem sposób użycia przewiduje stosowanie go także przez osoby dorosłe. Podsumowanie Dzięki kwalifikacji suplementów diety jako środków spożywczych mogą one być oferowane w każdym sklepie spożywczym, co niewątpliwie zwiększyło możliwość nabywania tych produktów przez klientów. Innym bardzo ważnym czynnikiem finansowym dla firm farmaceutycznych jest fakt, że kwalifikacja danego produktu jako suplementu diety zwalnia od bardzo kosztownych i bardzo często długotrwałych badań klinicznych. Warunkiem prawidłowego żywienia człowieka jest całkowite pokrycie jego zapotrzebowania na energię i wszystkie składniki pokarmowe potrzebne do rozwoju fizycznego i umysłowego oraz zachowania pełni zdrowia. Suplementy diety mogą stanowić uzupełnienie normalnej diety. Pod pojęciem normalnej diety należy rozumieć zwyczajową dietę, składającą się z tradycyjnych produktów żywnościowych. Musi zatem zawierać różnorodne produkty, czyli warzywa, owoce, produkty z pełnego ziarna, produkty strączkowe, produkty mleczne oraz ryby i chude mięso. Dieta powinna dostarczać wszystkich składników odżywczych w ilościach spełniających normy, ustalone 22 Grażyna Krasnowska, Tadeusz Sikora i zalecane na podstawie ogólnie przyjętych danych naukowych. Wyniki sondaży wskazują jednak, że w diecie ludności na całym obszarze Wspólnoty nie są spełniane wymogi w odniesieniu do wszystkich substancji odżywczych. W związku z powyższym uzupełnianie diety suplementami zawierającymi witaminy i składniki mineralne, czyli niezbędne składniki odżywcze, należy uznać za uzasadnione. Trzeba jednak mieć na względzie, że nadmierne spożycie witamin i składników mineralnych może wywoływać skutki niekorzystne dla zdrowia. Literatura [1] Brzozowska A., Roszkowski W., Pietruszka B., Kałuża J.: Witaminy i składniki mineralne jako suplementy diety. Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 2005, 4 (45) Supl., 5-16. [2] Commission staff working document „Characteristics and perspectives of the market for food supplements containing substances other than vitamins and minerals” – Bruksela, SEC(2008) 2976. [3] Dyrektywa 2002/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 10 czerwca 2002 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstwa Państw Członkowskich odnoszących się do suplementów żywnościowych. [4] Dyrektywa Komisji 2006/37/WE z dnia 30 marca 2006 r. zmieniająca załącznik II do dyrektywy 2002/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady w zakresie włączenia niektórych substancji. [5] Lamer-Zarawska E., Kowal-Gierczak B., Niedworok J., Błach-Olszewska Z., Długosz A.: Fitoterapia i leki roślinne. Wyd. Lek. PZWL, Warszawa 2007. [6] Poskoczym K., Stoś K., Wojtasik A., Dolna-Chudobińska A., Starnawska-Oleńko A., Ciok J.: Nadzór nad środkami spożywczymi wprowadzanymi po raz pierwszy do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które podlegają procedurze powiadomienia Głównego Inspektora Sanitarnego. Transition Facility PL/06/IB/EC/01. Warszawa 2009. [7] Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych. Dz. U. 2007 r. Nr 137, poz. 966 z późn. zm. [8] Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 23 marca 2011 r. w sprawie wzoru formularza powiadomienia o produktach wprowadzonych po raz pierwszy do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, rejestru produktów objętych powiadomieniem oraz wykazu krajowych jednostek naukowych właściwych do wydawania opinii. Dz. U. 2011 r., Nr 80, poz. 437. [9] Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. w sprawie składu oraz oznakowania suplementów diety. Dz. U. 2007 r. Nr 196, poz. 1425 z późn. zm. [10] Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 18 maja 2010 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie składu oraz znakowania suplementów diety. Dz. U. 2010 r., Nr 91, poz. 596. [11] Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 258/97 z dnia 27 stycznia 1997 r. dotyczące nowej żywności i nowych składników żywności. Dz. Urz. WE L 43, s. 1, 1997/02/14. [12] Rozporządzenie (WE) nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiające ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołujące Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiające procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności. Dz. Urz. WE L 31, [13] Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1881/2006 z dnia 19 grudnia 2006 r. ustalające najwyższe dopuszczalne poziomy niektórych zanieczyszczeń w środkach spożywczych. Dz. Urz. UE L 364, s. 5. [14] Rozporządzenie (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności. Dz. Urz. UE L 12, s. 3 z późn. zm. SUPLEMENTY DIETY A BEZPIECZEŃSTWO KONSUMENTA 23 [15] Rozporządzenie (WE) nr 1925/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie dodawania do żywności witamin i składników mineralnych oraz niektórych innych substancji. Dz. Urz. UE L 404, s. 26. [16] Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1170/2009 z dnia 30 XI 2009 r. zmieniające dyrektywę 2002/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, w odniesieniu do wykazów witamin i składników mineralnych oraz ich form chemicznych, które można dodawać do żywności, w tym suplementów żywnościowych. Dz. Urz. UE L 314, s. 36. [17] Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia z dnia 25 sierpnia 2006 r. Dz. U. 2006 r. Nr 171, poz. 1225 z późn. zm. [18] Ustawa: Prawo farmaceutyczne z dnia 6 września 2001 r. Dz. U. 2008 r. Nr 45, poz. 271. DIETARY SUPPLEMENTS VS CONSUMER SAFETY S u m m a r y Pursuant to food and drug laws, dietary supplements are defined as foodstuffs. Therefore, they are commonly available; this fact causes that the interest therein of health-aware consumers increases. Detailed requirements on this group of foods are regulated by legal articles resulting from EU directives and regulations, as well as from the Polish domestic law. Among other things, they describe the permissible maximum content levels of vitamins and mineral components, as well as their chemical forms, which can be applied in the dietary supplements. Less precisely determined are the permissible amounts of biologically active, plant-derived substances including those used in medicinal preparations. Scientific research is still continued; they comprise all aspects of consumer safety as regards the use of those compounds by different groups of people (children, the elderly, people with certain metabolic disorders, etc.). Manufacturers or distributors of foodstuffs being marketed are responsible for their health safety. They must comply with the requirements on how to label their products since the label contents placed on the product packaging should contain, among other things: the clear term “dietary supplement”, the recommended daily intake, and the name of a nutrient. The dietary supplementation is a very good remedy to eliminate some nutrition-dependent deficiencies in human organisms. However, it also generates some potential risks to consumers in the case of unreasonable and excessive use of such products. Key words: dietary supplement, consumer, safety
Pomaga również w zwalczaniu hemoroidów, żylaków pooperacyjnych oraz zaburzeń trawienia. Obniża cholesterol, ciśnienie krwi i stężenie cukru. Zapewniając uczucie sytości, pozwala ograniczyć ilość spożywanych kalorii, co jest niezwykle istotne dla osób z nadwagą. Babka jajowata ma również działanie osłonowe i probiotyczne.
Dołączył: 2015-01-08 Miasto: Wyszków Liczba postów: 2 13 stycznia 2015, 14:33 Nasiona babki płesznik i łuska babki jajowatej korzystnie wpływa na pracę przewodu pokarmowego, pobudza pracę jelit. Pomaga utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu. Po sobie zauważyłam że działa przeczyszczająco, więc trzeba uważać. Ale efekty super. Pozbyłam się zaparć i czuję się lekka. Dzięki pęcznieniu nasionek w żołądku nie podjadam między posiłkami. Siemię lniane na mnie nie działa. Za słabe jest dla mnie, chyba że za krótko Co sądzicie o tym? MissMarisol 13 stycznia 2015, 14:46 Nigdy niestety o tym nie słyszałam :) Dołączył: 2014-10-06 Miasto: Venus Liczba postów: 302 13 stycznia 2015, 15:53 Bo inne właściwości mają nasiona babki płesznik czy jajowatej a inne siemię lniane. Ważne co chcesz uzyskać czy efekt miotełki która sprząta w jelitach zbierając wszystkie śmieci i tą rolę pełni babka płesznik, czy chcesz wyregulować pracę żołądka i poprawić błonę śluzową a wtedy siemię lniane jest niezastąpione. W każdym razie wszystkie te produkty są bardzo pożyteczne
Psyllium lub babka jajowata (łac. Plantago ovata) to roślina, której nasiona są cenione ze względu na zawarty w nich błonnik. W kontakcie z wodą łuski nasienne pęcznieją i tworzą substancję przypominającą żelatynę. Babka jajowata jest całkowicie naturalnym źródłem błonnika.
Babka jajowata Łuski nasion babki jajowatej to idealny dodatek do diety dla osób, które cierpią zarówno z powodu zaparć, jak i biegunek. Z jednej strony absorbuje nadmiar płynów w jelitach, ale też zwiększa ilość śluzu. Ułatwia to wypróżnianie. Kolejnym argumentem za tym, by stosować łuski nasion babki jajowatej, jest to, że wspomaga odchudzanie, ponieważ pęczniejąc w żołądku, zmniejsza uczucie głodu. Każda dieta odchudzająca i oczyszczająca organizm przyniesie bardziej spektakularne efekty, gdy do codziennych posiłków wprowadzimy babkę. Skład: 100% łuski nasion Babki jajowatej Kraj pochodzenia: Indie
Takim istotnym składnikiem, który „robi robotę” jest babka jajowata (płesznik), a dokładniej jej łuski. Są przezroczyste, delikatne i nie mają smaku. Podobnie jak siemię lniane wytwarzają przezroczysty żel, który może zastąpić jajko w wegańskich wypiekach. Babka płesznik (jajowata) jest tania, wydajna i lżej strawna niż Babka jajowata jest bardzo dobrym źródłem naturalnego błonnika. Błonnik znajduje się przede wszystkim w łupinach (łuskach) babki jajowatej i to właśnie one są stosowane w farmakologii. Roślinę tą wykorzystuje się w leczeniu zaparć i biegunek, jako pomoc w odchudzaniu oraz w walce z cholesterolem. Jest też wykorzystywana jako hydrofilna masa tabletkowa, a śluz z łupiny jest preparatem do produkcji zawiesin. Babka jajowata używana jest również do produkcji lodów, kosmetyków oraz w drukarstwie. Babkę jajowatą spożywa się w postaci nasion albo łupin. Można dodawać ją do posiłków i napojów. Dodana do posiłków zagęszcza je, dlatego jest dobrym dodatkiem do zup i sosów. Łupiny babki jajowatej można także dodawać do jogurtu czy mleka, razem z płatkami, ziarnami zbóż i owocami. Babka jajowata na problemy układu pokarmowego Z powodu dużej zawartości błonnika łuski babki jajowatej pochłaniają duże ilości wody i toksyn. Dlatego może być stosowana jako środek przeciw biegunkom. Nasiona babki jajowatej pod wpływem wody pęcznieją, a zawarte w nich śluzy powlekają złogi jelitowe i pomagają je usunąć. Łupiny i nasiona są zatem środkiem przeczyszczającym, które powoduje zmiękczenie oraz zwiększenie objętości masy jelitowej. Poprzez uciskanie na ściany jelita skutecznie poprawiają perystaltykę jelit oraz ułatwiają wypróżnienia. Babka ta sprawdza się także przy leczeniu hemoroidów, polipów, zgagi, stanów zapalnych jelit oraz w zespole jelita drażliwego i schyłkowości jelita. Przyczynia się też do wzrostu liczby dobroczynnych bakterii w jelitach. Babka jajowata a cholesterol Badania wykazały, że stosowanie nasion babki jajowatej przyczynia się do obniżenia poziomu cholesterolu i ciśnienia krwi. Obecny w niej błonnik wiąże cholesterol oraz kwasy żółciowe, dzięki temu cholesterol nie zostaje w jelicie wchłonięty, tylko wydalony z organizmu. Babka jajowata a odchudzanie Nasiona babki jajowatej stosuje się też często jako suplement diety wspomagający odchudzanie. Zawarty w babce błonnik pęcznieje w żołądku i zmniejsza uczucie głodu. Przyspiesza on również procesy metaboliczne w organizmie. Wady babki jajowatej Podczas stosowania babki jajowatej należy przyjmować duże ilości płynów. Jeśli tego nie dopilnujemy mogą pojawić się działania niepożądane np. odwodnienie, bóle brzucha czy bóle głowy. Czasem babka jajowata wywołuje reakcje alergiczne – katar sienny, zapuchniecie powiek lub kaszel. Autor: Redakcja

Glukomannan, babka jajowata i babka płesznik - Dzięki pęcznieniu w jelitach daje szybkie uczucie sytości. Cholina - Przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu tłuszczów. Mangan, miedź, żelazo - Przyczyniają się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego.

Babka jajowata — dlaczego warto uwzględnić ją w swojej diecie? Do jej popularyzacji przyczyniła się rosnąca sława diety ketogenicznej, w której sprawdza się jako składnik wypieków. Ale babka jajowata to nie tylko wygodny zamiennik mąki. Jej bogaty skład sprawia, że jest znakomitym uzupełnieniem każdego jadłospisu. Sprawdź, dlaczego warto ją w nim uwzględnić! W medycynie naturalnej babka jajowata znana jest od wieków — zwłaszcza w krajach basenu Morza Śródziemnego, gdzie jest ona rośliną dość pospolitą. Wykorzystuje się zarówno jej nasiona, jak i łupiny. W sklepach babka zaczęła pojawiać się na szeroką skalę stosunkowo niedawno. Za jej popularność odpowiadają w głównej mierze osoby stosujące ketogeniczną dietę, którzy odkryli w babce magiczny składnik wypieków, gwarantujący wilgotne i miękkie ciasto zbliżone do pszennego. Przy zastosowaniu keto mąk — na przykład migdałowej czy kokosowej — jest to znacznie trudniejsze. W składzie babki jajowatej w zasadzie brak węglowodanów — zawiera głównie błonnik, który nie jest trawiony przez nasz układ pokarmowy, a także tłuszcze i białka. Może więc służyć jako składnik mieszanki do wypieku chleba czy ciast ketogenicznych, oprócz mąk z orzechów mających podobny skład. Babkę wyróżnia duża ilość błonnika, którego w keto jadłospisie niestety często brakuje. Głównym ich źródłem są w końcu owoce i warzywa, które na tej diecie spożywa się w śladowych ilościach. Warto go uzupełniać, ponieważ oczyszcza układ pokarmowy, zapobiegając powstawaniu złogów jelitowych. Gwarantuje również uczucie sytości, pomocne w walce z apetytem na przekąski — zwłaszcza w pierwszych fazach keto diety, gdy przyzwyczajony do spożycia cukrów organizm stale domaga się jedzenia. Babka jajowata to sekret ketogenicznych wypieków, które ze względu na brak tradycyjnych mąk często są znacznie mniej elastyczne i miękkie, a także gorzej się kleją. Rozrobiona z ciepłą wodą, działa lepiej niż siemię lniane, pięknie sklejając bułeczki czy chleb i nadając im lepszą strukturę. Babka jajowata — jakie ma właściwości? Łupiny i nasiona babki jajowatej są znakomitym źródłem błonnika, który jest niezbędny w każdej diecie. Wspomaga on pracę jelit, oczyszczając je i ułatwiając wypróżnianie. Pomaga również w pozbywaniu się toksyn z układu pokarmowego. Babka jajowata działa również osłonowo i prebiotycznie. Co ciekawe, mimo że pomaga w trawieniu, babka może również działać przeciwprzeczyszczająco. Przy biegunkach może być stosowana jako środek wspomagający wchłanianie wody w jelitach. Stosując babkę jajowatą, nie należy przekraczać dziennej dawki 10 g. Na opakowaniu producenta znajdziesz zalecenia dotyczące dozowania. Warto również skonsultować jej zastosowanie ze swoim dietetykiem. Łuska babki jajowatej 500g. Kod produktu: 5904121195346. Babka jajowata spożywana jest w postaci nasion lub łupin razem z posiłkami lub napojami. Nie należy jej jeść w innej formie. Dodana do posiłków w postaci łusek lub nasion zagęszcza je, dlatego jest dobrym dodatkiem do zup i sosów. Łupiny babki jajowatej można podawać jako Niepozorne nasiona, wielkie możliwości. Wspomaganie trawienia, ochrona jelit, obniżanie cholesterolu, trzymanie cukru w ryzach, a nawet walka z nowotworami. Tak działają nasiona chia, babka płesznik i siemię lniane. A skoro tak, czy dla lepszego efektu zażywać wszystkie, a może wybrać jedne, dopiero potem sięgnąć po następne? Moda na zdrowe odżywianie trwa w najlepsze. Wraz z nią w sklepach, pojawiły się nasiona chi czy babka płesznik. Oba uznaje się za super zdrowe i porównuje z siemieniem lnianym. Wszystkie są polecane przez dietetyków. I słusznie, bo jak pokazują badania nasiona chia, bablki czy sięmię mogą skutecznie pomagać w rozwiązywaniu wielu kłopotów, choćby tych związanych z zaparciami. Ale nie tylko. Okazuje się, że nasiona to eksperci w zbijaniu cholesterolu czy regulacji poziomu cukru we krwi. Dlatego niektórzy z nas ochoczo wrzucają do koszyków nasiona chia, siemię lniane i babkę. Sęk w tym, że nie wiemy które są najlepsze. Jak, kiedy i w jakiej ilości najlepiej je stosować? Czy można jeść je bez ograniczeń? Łączyć, czy raczej jeść osobno? Zgodnie z informacjami na opakowaniach oraz tymi z Internetu, wszystkie trzy rodzaje nasion mają zbliżone właściwości. Różnią się jednak ceną. Siemię lniane jest najtańsze to koszt ok. 7 zł za kilogram, dwa razy więcej zapłacimy za kilogram nasion chia i babki płesznik. Może to sugerować, że dwa ostatnie są lepsze i korzystniejsze dla zdrowia. Czy rzeczywiście? Postanowiliśmy to sprawdzić. Moc ziaren Siemię lniane (nasiona lnu zwyczajnego)Nasiona chia, czyli szałwia hiszpańska (Salvia hispanica L)Babka płesznik (Plantago psyllium L)Zdrowe vs zdrowsze1. Lepsze trawienie2. Mocne serce3. Niższy cukier4. Szczupła talia5. Gładka skóra6. W walce z rakiem7. W sam raz dla kobietJak stosować nasiona, by nie żałować? Moc ziaren Na pierwszy rzut oka siemię, nasiona chia i babka płesznik niczym się nie różnią. W dodatku wszystkie pod wpływem wody otaczają się śluzem, nasiona chia także pęcznieją, przybierając konsystencję żelu. Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Ot choćby wartości odżywcze nasion. Siemię lniane (nasiona lnu zwyczajnego) Siemię lniane to drobne i płaskie, brązowoszare nasiona, które są najbardziej kaloryczne. Mają sporo białka, węglowodany, w tym głównie błonnik, a także dużo tłuszczów. Są to głównie tłuszcze nienasycone, jedno i wielonienasycone, w tym kwasy omega-3, zwłaszcza kwas alpha-linolenowy. Lniane nasiona mają także sporo składników mineralnych – dużo magnezu, manganu i fosforu. Siemię lniane zawiera też witaminy, sporo kwasu foliowego i witaminę B1 (100 g nasion pokrywa zapotrzebowanie na tę witaminę w 100 proc.). Prócz tego lniane nasiona kryją w sobie także luteinę i zeaksantynę, ważne dla prawidłowego funkcjonowania siatkówki oka. Tym co zdecydowanie wyróżnia siemię jest wysoka zawartość lignanów (3000 mg/kg nasion) to dwa razy więcej niż w nasionach chia (1112 mg/kg nasion) i nawet kilkaset razy więcej niż w innych roślinach. Lignany zalicza się do grupy fitoestrogenów. To substancje o działaniu antyoksydacyjnym, które mają właściwościach zbliżone do żeńskich hormonów płciowych – estrogenów. Nasiona chia, czyli szałwia hiszpańska (Salvia hispanica L) To małe owalne, białe, szare lub czarne, albo brunatne nasiona, otoczone twardą celulozową łupiną, której nie potrafimy strawić. Pod względem wartości odżywczej najbliżej im do siemienia. Choć są od niego nieco mniej kaloryczne, mają mniej białka i tłuszczów. Także i w tym przypadku są to głównie zdrowe nienasycone tłuszcze. Tym co wyróżnia szałwię hiszpańską jest wysoka zawartość tryptofanu, aminokwasu o ogromnym znaczeniu dla zdrowia psychicznego. Z tryptofanu w organizmie powstaje bowiem serotonina – hormon szczęścia. A ten może zapobiegać spadkom nastroju i depresji. Chia jest także bogatym źródłem wapnia, co ważne dla wegan i osób, które nie mogą pić mleka (100 g nasion pokrywa ponad połowę zapotrzebowania na wapń u osoby dorosłej). Prócz tego szałwia hiszpańska zawiera sporo składników mineralnych: selen, mangan, magnez i fosfor, a także witaminy A, E, oraz witaminy z grupy B. A to nie wszystko. Nasiona szałwii są także zasobne w mucynę, która ma bardzo korzystny wpływ na śluzówkę żołądka. Babka płesznik (Plantago psyllium L) Zwana płesznicą, pchlicą, czy też pchlim nasieniem. To nasiona o barwie od jasnobrunatnej do ciemnobrunatnej, gładkie, połyskujące, podłużnie eliptyczne. Najważniejszym ich składnikiem jest śluz, który znajduje się w zewnętrznej błonie nasion (łupinie). Nasiona babki mają o połowę mniej kalorii niż siemię, co nie dziwi biorąc pod uwagę fakt najmniejszej zawartości tłuszczów w nasionach. Są to głównie tłuszcze nienasycone. Tym, co szczególnie wyróżnia babkę jest wysoka zawartość błonnika – dwa razy więcej niż w pozostałych nasionach. Prócz tego niewielkie ilości fitosteroli. Pod względem zawartości witamin i składników mineralnych nasiona psyllium ustępują pozostałym, choć mają więcej żelaza. Jest to jednak żelazo roślinne, gorzej przez nas przyswajalne. A wysoka zawartość błonnika jeszcze ogranicza jego dostępność. Porównanie wartości odżywczej siemienia, babki płesznik i nasion chia: Składnik Siemię lniane Babka płesznik Nasiona chia kaloryczność 534 kcal 384 kcal 486 kcal białko 18,29 g 16 g 16,54 g tryptofan 0,297 g 0,436 g tłuszcz 42,16 g 7,3 g 30,74 kwasy tłuszczowe nasycone 3,663 g 1,1 g 3,330g kwasy omega- 3 22,813 g * 17,837 g kwasy omega- 6 5,910 g * 5,835 g węglowodany 28,88 g 64 g 34,4 g błonnik 27,3 g 68 g 34,4 g wapń 255 mg 257 mg 631 mg żelazo 5,73 mg 14,8 mg 7,72 mg potas 813 mg 692 mg 407 mg magnez 392 mg 123 mg 335 mg selen 25,4 µg * 55,2 µg miedź 1,22 mg * 0,924 mg mangan 2,482 mg * 2,723 mg fosfor 642 mg * 860 mg Luteina, zeaksantyna 651 µg * * Witamina E 0,31 µg * 0,50 µg Witamina K 4,3 µg * * Witamina C 0,6 mg * 1,6 mg Witamina B1 1,644 mg * 0,620 mg Witamina B 6 0,473 mg * * Kwas foliowy 87 µg * 49 µg Żródła: *brak wartości Zdrowe vs zdrowsze Powszechnie uważa się, że wszystkie nasiona: siemię lniane, chia i babka korzystnie wpływają na zdrowie. Jest w tym sporo racji. W czym pomagają? 1. Lepsze trawienie Nasiona to doskonały lek na zaparcia. Najbardziej skuteczna jest w tym przypadku babka, bo zawiera wyjątkowo dużo błonnika. Ten zaś po spożyciu chłonie sporo wody, przyspiesza perystaltykę jelit i ułatwia przesuwanie mas zalegających w jelitach. Dlatego regularne zażywanie 2 łyżeczek babki jako dodatku do porannego muesli może uregulować wypróżnienia i zapobiega zaparciom. Ale babka to nie najlepszy pomysł dla osób cierpiących na wrzody żołądka i dwunastnicy. Zbyt duża ilość błonnika może w tym przypadku nasilać dolegliwości. Zdecydowanie lepsze będzie siemię lniane, np. w postaci kisielu. 2-3 łyżki całych, niemielonych nasion lnu zalać szklanką dobrze ciepłej (ale nie wrzącej) przegotowanej wody. Pozostawić minimum godzinę. Kisiel przecedzić. Pić po szklance kisielu rano na czczo. Substancje zawarte w nasionach lnu działają niczym plaster na rany w błonie śluzowej żołądka i dwunastnicy. 2. Mocne serce Liczne badania pokazują, że nasiona skutecznie chronią przed chorobami serca i układu krążenia. Każde na swój sposób. Babka może znacząco obniżać poziom LDL (tzw. złego cholesterolu) oraz powoduje wzrost cholesterolu HDL (tzw. dobrego cholesterolu). Podobnie działają nasiona chia i siemię, z tym, że zawdzięczają to kwasom omega-3. Te zaś działają przeciwzapalnie, pomagają obniżyć ciśnienie tętnicze krwi, poziom trójglicerydów, chroniąc serce i układ krążenia. Potwierdzają to choćby badania kubańskich naukowców przeprowadzone na 110 osobach. Okazało się, że zjadanie 30 g nasion siemienia dziennie (jako dodatku do pieczywa) przez pół roku, może obniżyć skurczowe ciśnienie tętnicze o 10 mm Hg, a rozkurczowe o 7 mm Hg. To zaś powoduje zmniejszenie ryzyka zawału serca o 30 proc., a udaru mózgu – aż o 50 proc. Są to efekty porównywalne z działaniem leków. 3. Niższy cukier Wzbogacenie menu w nasiona to także dobry sposób na utrzymanie cukru w ryzach. Choć dobre są wszystkie nasiona, prym także w tej dziedzinie wiodą nasiona babki. Zawarty w nich błonnik utrudnia przyswajanie cukrów z posiłków, a tym samym obniża poziom glukozy we krwi o ok. 12 proc., może też zmniejszać ryzyko insulinooporności. Dlatego nasiona warto dodawać do posiłków zawierających cukry proste, np. sałatek owocowych, oraz deserów. 4. Szczupła talia Poranne muesli lub pudding z nasion chia na śniadanie to obowiązkowa pozycja w wielu dietach odchudzających. Nasiona, zwłaszcza chia i lnu to bogate źródło witamin i składników mineralnych, a przede wszystkim błonnika. Ten zaś pęczniejąc w żołądku daje uczucie sytości na dłużej, dzięki temu zjadamy mniej. Dodatkowo nasiona nie są trawione w jelicie cienkim, wędrują do jelita grubego, gdzie przetwarzane przez dobre bakterie. Powstają wówczas krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które przemieszczają się z jelita do podwzgórza, sygnalizując, że należy przestać jeść. Nie możesz schudnąć? Sprawdź, jaki masz poziom witaminy D3. 5. Gładka skóra Napar z nasion stosowany w postaci okładów ma właściwości nawilżające i odżywcze, zapobiega wysychaniu skóry. Sprawdza się przy stanach zapalnych, wyprysku, atopowym zapaleniu skóry, suchości skóry, trądziku różowatym i łuszczycy. Tak działa napar z babki płesznik: 3-4 łyżeczki nasion zalać szklanką wrzątku. Pozostawić do zaparzenia kilka minut. W naparze zamoczyć okład. Stosować przynajmniej raz dziennie przez kilka tygodni. 6. W walce z rakiem Powszechnie uważa się, że regularne spożywanie nasion to doskonały sposób na zapobieganie nowotworom, zwłaszcza jelita grubego. W końcu duża ilość błonnika korzystnie wpływa na przewód pokarmowy. O dziwo, badania wykazały, że dieta wysoko błonnikowa nie ma znaczącego wpływu na zmniejszenie ryzyka raka jelita grubego. Ale nasiona, np. szałwii hiszpańskiej to bogate źródło innych antyrakowych substancji, np. antyoksydantów. Są wśród nich kwasy cynamonowy, chlorogenowy, rozmarynowy, kofeinowy, mirycetyna, kwercytyna, kenmferol oraz inne flawonoidy zalecane w profilaktyce przeciwnowotworowej. A wyniki badań choć obiecujące, nie dostarczają jednoznacznych dowodów na to, że nasiona mogą skutecznie chronić przed nowotworami. 7. W sam raz dla kobiet Nasiona chia i siemię warto polecić kobietom. Zawierają bardzo dużo lignanów (babka płesznik ma ich niewiele). Substancje te świetnie sobie radzą z wolnymi rodnikami, a przede wszystkim regulują gospodarkę hormonalną, zmniejszając ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory hormonozależne, raka piersi, jajnika i macicy. Lignany nie tylko uzupełniają niedobór estrogenów, ale potrafią też hamować ich nadmierną aktywność. Dlatego nasiona lnu to dobry naturalny suplement dla kobiet w każdym wieku, zwłaszcza w okresie menopauzy. Potwierdzają to badania przeprowadzone z udziałem 21 kobiet. U tych, które spożywały 40 gramów siemienia dziennie (4 łyżki) zaobserwowano zmniejszenie częstotliwości i intensywności uderzeń gorąca towarzyszących menopauzie oraz ogólną poprawę nastroju. Sprawdź, dlaczego warto jeść nasiona. Jak stosować nasiona, by nie żałować? Mimo niewątpliwych korzyści dla zdrowia, nie wszyscy jednak mogą się delektować nasionami. Ze względu na wysoką zawartość błonnika, nasiona, zwłaszcza babki płesznik nie są wskazane przy chorobach przewodu pokarmowego, refluksie, zgadze, chorobach wątroby, czy niedrożności jelit i stomii. Lepiej ich unikać przed planowaną kolonoskopią, w czasie nudności i wymiotów, przy chorobach przełyku, krwawieniach z odbytu, a także przy silnych biegunkach. Nadmiar nasion nie jest też wskazany w diecie małych dzieci oraz u pacjentów z niedokrwistością. Błonnik utrudnia bowiem przyswajanie żelaza z posiłków. A to nie wszystko. Nasiona mają sporo tzw. substancji antyodżywczych. Na przykład siemię zawiera glikozydy cyjanogenne. Te zaś pod wpływem enzymu b-glukozydazy mogą się przekształcać w cyjanowodór, czyli trujący kwas pruski. Enzym ten uwalnia się dopiero po rozgnieceniu nasion, a reakcja zachodzi w obecności wody. By tego uniknąć, siemię lniane najlepiej: – jeść w postaci całych niezmielonych nasion. Nie są one trawione w przewodzie pokarmowym człowieka, więc nie zostaną rozdrobione, dlatego toksyczne substancje nie zostaną uwolnione. – zmielone nasiona zalewać wrzątkiem lub gorącą wodą o temperaturze powyżej 42ºC). Wysoka temperatura niszczy enzym przekształcający glikozydy w trujący kwas. – zmielone nasiona zalać zimną wodą. Dochodzi wówczas do rozkładu glikozydów. – zmielone nasiona dodawać do sałatek lub koktajli owocowych. Sałatki i napoje owocowe mają kwaśne pH, niekorzystne dla b-glukozydazy, która przestaje być aktywna. Nasiona lnu zawierają też kwas fitynowy. Ten zaś ogranicza przyswajanie wapnia, żelaza, cynku oraz magnezu, z posiłków, co może prowadzić do niedoborów tych składników. Dlatego najlepiej jeść nasiona z umiarem i nie przekraczać zalecanych dawek. Wystarczą 2-3 łyżki dziennie (ok 30 g). Trzeba przy tym pamiętać o piciu dużej ilości wody, co najmniej 2 litry dziennie. To szczególnie ważne w przypadku regularnego zażywania babki płesznik. Zawarty w niej błonnik chłonie bardzo dużo wody. Gdy jej brakuje, nasiona zamiast zapobiegać, będą sprzyjały zaparciom, nasilając dolegliwości. Lepiej też kupować nasiona w całości i mielić je na bieżąco, przed spożyciem. W takiej formie na długo zachowują wartości odżywcze. Wzbogacając menu w nasiona trzeba się też liczyć z początkowym dyskomfortem ze strony układu pokarmowego spowodowanym wzdęciami i uczuciem pełności. Jeśli przyjmujemy na stałe leki, zwłaszcza antybiotyki, lepiej nie łykać ich tuż po posiłku z nasionami. Substancje w nich zawarte mogą zaburzać działanie lekarstw. Źródła: Kargulewicz A., Wierzbicka I., dietetyczny ring: ziarna chia – skarbnica składników odżywczych czy zbędny wydatek? Food forum, październik – listopad 2016, 103-108. Król D., Babka płesznik (plantago psyllium L.) – wartościowa roślina lecznicza. Postępy Fitoterapii 4/2009, s. 256-259. Wawryka J., Teodorczyk A., Zdrojewicz Z. – Zastosowanie lecznicze siemienia lnianego. Med Rodz 2017; 20(1): 41-47. t0Ay.
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/4
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/93
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/270
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/154
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/46
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/236
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/321
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/75
  • 0l9h7gm77q.pages.dev/300
  • babka jajowata odchudzanie forum